Biuro w centrum czy na przedmieściu?

Jeśli już decydujemy się na pracę w agencji nieruchomości we Wrocławiu (na przykład) i marzymy o otwarciu własnego biura, a posiadamy odpowiednie uprawnienia (wymagane wykształcenie, licencja, staż) warto wówczas zastanowić się nad profilem potencjalnych klientów. To tylko początek planowania – procesu, który stale towarzyszyć nam będzie podczas prowadzenia działalności gospodarczej. Pierwsze pytanie, które powinniśmy sobie zadać brzmi: dla kogo chcę pracować? Kim będzie mój klient? Nie musimy odpowiadać od razu. Jednak szybkość w podjęciu tej decyzji nie pozwoli nam na działanie po omacku, a tylko umożliwi skoncentrowanie marketingowych wysiłków i pozyskanie pożądanego targetu. Warto wcześniej poznać rynek i konkurencję, by nasza odpowiedź, a także idące za nią działania, przyniosła oczekiwane zyski. A więc: klient naszej agencji nieruchomości we Wrocławiu to w większości osoba zamożna czy biedniejsza? Przedstawiciel ogólnie pojętego biznesu czy kupujący dla potrzeb prywatnych? Te pytania generują następne: pośrednictwem w obrocie jakiego rodzaju nieruchomości chcemy się zajmować? Wynajem mieszkań, lokali biurowych, sprzedaż działek budowlanych, czy może hal i magazynów? Ważne by ta odpowiedź była zgodna z wcześniejszą, chyba, że mamy zamiar sprzedawać ludziom uboższym luksusowe apartamenty, a właścicielom firm małometrażowe mieszkania. Kolejnym trudnym zadaniem dla naszej agencji nieruchomości we Wrocławiu będzie sposób w jaki dotrzemy do określonego już klienta. Potrzebujemy lokalu, a wcześniej dokładnego zastanowienia się nad wyborem lokalizacji. I w tym miejscu wróćmy do pytania drugiego. Czy wynajęcie bądź zakup drogiego położonego w centrum lokalu dla planowanej agencji nieruchomości we Wrocławiu to skuteczne rozwiązanie przy współpracy z klientem zamożnym? Owszem, dobra lokalizacji automatycznie zmniejsza środki potrzebna na reklamę. Z drugiej jednak strony biuro w zadbanym domku jednorodzinnych na nowym osiedlu może skutecznie działać wśród klientów indywidualnych o ograniczonych możliwościach finansowych. Oczywistością, o której warto tutaj ledwie wspomnieć, jest obowiązek sprawdzenia czy na upatrzonej przez nas ruchliwej ulicy, przy której stanąć ma wkrótce biuro pośrednictwa nie znajdują się w najbliższym sąsiedztwie inne agencje o podobnym profilu. W samym wszak stolicy Dolnego Śląska działa ok. 200 takich przedsiębiorstw.

Jeśli chcemy stać się właścicielami agencji nieruchomości we Wrocławiu, to powinniśmy spokojnie i z pełnym przekonaniem odpowiedzieć na wyżej postawione pytania. Można powiedzieć, że pierwszym zleceniem, z którym musimy sobie poradzić jako pośrednicy jest wybór odpowiedniego lokalu pod działalność gospodarczą. Co to za specjalista – powie klient – który sam nie mógł sobie znaleźć lepszego lokalu?

Dodaj komentarz